KuPamięci.pl

Paweł Skolimowski


* 18.01.1984

 

+ 11.02.2010

Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Komunalny Północny (Wólka Węglowa)

,

woj. mazowieckie

 
Licznik odwiedzin strony
98367
Dodane ponad rok temu
Beata i Artur Potapczuk
...
Zgłoś SPAM
mama Mariusza Borelowskiego(*)
......................) .......................(, ) ..........).........._'\! /'_ .........(,).........(""" "") ......._'\!/'_.ڿڰۣڿ❀❤❀ڿڰۣ ڿ .......(""""")....... ....ڿڰۣڿ❀❤❀ڿڰۣڿ.......... . ŚWIATEŁKO PAMIĘCI
Zgłoś SPAM
Katarzyna,Grzegorz i Zuzanna Jasińscy
(znajomi z Irlandii)
Chyba los tak chciał,że przypadkiem trafiłam na tę wiadomość w internecie.Jesteśmy tak zaskoczeni,że trudno nawet znaleźć odpowiednie słowa.Chcemy tylko powiedzieć,że łączymy się w bólu z całą Rodziną Pawełka i jako rodzice,doskonale ten ból rozumiemy...
Zgłoś SPAM
koleżanka z pracy
Pawciu tak strasznie Ciebie nam brakuje :-(((
Zgłoś SPAM
Damir Kahvedzic
I just recently found out about this sad news. I couldn't believe when I heard it. Pawel was a great friend and he will always be fondly remembered. I will miss him dearly.
Zgłoś SPAM
Ben Johnson
(Friend from Ireland)
My deepest sympathy to Pawel's family. Words fail me but I want you to know that you are all in my toughts. I will miss you dearly Pawel.
Zgłoś SPAM
Koleżanka
Zdarza się, że Anioły schodzą na ziemię... To Bóg je wysyła.... Zasypiają by otworzyć oczy przy matce.... Potem dorastają urocze, pogodne... Mało kto dostrzega ich skrzydła.... A mimo to zdobywają serca Uśmiechem.... I skromnością.... Niczego nieświadome znów zasypiają.... I budzą się w niebie, tak po prostu..... Ty Paweł jesteś takim Aniolkiem :-)))
Zgłoś SPAM
Ania Szegidewicz
(koleżanka)
Pani Nino, Panie Januszu, Agnieszko, to już miesiąc, a ja wciąż nie wiem, co Wam powiedzieć. Tak strasznie jest mi przykro... Tak bardzo Wam współczuję...
Zgłoś SPAM
Ania Rucińska
(koleżanka)
Pawełku, dzisiaj mija miesiąc odkąd nas opuściłeś, żyjesz w sercach i pamięci wielu z nas... kiedyś spotkamy się z Tobą po tej drugiej stronie, przywitasz nas ciepłym uśmiechem, uściskamy Cię mocno!
Zgłoś SPAM
Koleżanka
A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść-spytał Krzyś,ściskając Misiową łapkę-Co wtedy?-Nic wielkiego-zapewnił go Puchatek.Posiedzę tu sobie i na ciebie poczekam.Kiedy się kogoś kocha,to ten ktoś nigdy nie znika,tylko siedzi gdzieś i czeka na ciebie
Zgłoś SPAM
Strony:   « poprzednia    1   2   3   4   5   6   7    następna » 
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
j.skolimowski
17.02.2010
 


Aby móc przyjmować kondolencje bliskiej osoby załóż miejsce pamięci.